Kalibracja i profilowanie monitora a zarządzanie barwą.

  • 0
kalibracja, profil ICC

Kalibracja i profilowanie monitora a zarządzanie barwą.

Category:Glowna,Profilowanie i kalibracja monitorów

Wstęp.

Kalibracja i profilowanie monitora często uznawane jest za jedyny i główny element zarządzania barwą w fotografii. Spora grupa osób zajmujących się fotografią sądzi, że efekt ich pracy może być perfekcyjny tylko gdy użyją do obróbki zdjęć monitora od firmy na E.. Na szczęście kwestia konieczności kalibracji i profilowania monitora jest już rozpowszechniona w środowisku. Nikt już nie kwestionuje tego, że nawet nowy monitor wyjęty z pudełka wymaga kalibracji i profilowania. Niestety często tylko do tego o czym napisałem powyżej ogranicza się wiedza i zastosowanie zarządzania barwą wśród osób zajmujących się fotografią.

Cały proces zarządzanie barwą można porównać do układania klocków domina lub kawałków puzzli. Monitor jest jednak tylko jednym elementem takiej układanki. Układanka taka ma więcej elementów, a poprawne działanie całości zależy od prawidłowego działania poszczególnych jej części. Błąd na którymkolwiek etapie potrafi rozsypać cały proces jak “kostki” domina. Postaram się opisać taki proces na bardzo prostym przykładzie.

Prosty proces CMS.

Zacznijmy od prostej układanki CMS-owej. CMS dla wyjaśnienia to Color Management System a w skrócie można to przetłumaczyć jako zarządzanie barwą w procesie reprodukcji. Przykładem do analizy będzie proces od zrobienia zdjęcia do jego prezentacji w formie cyfrowej. Przeanalizujmy więc poszczególne elementy takiego procesu. Będzie się on składał z trzech etapów: rejestracji obrazu poprzez aparat cyfrowy, obróbki oryginału cyfrowego oraz prezentacji gotowego zdjęcia z użyciem monitora, tabletu, rzutnika lub ekranu TV.

Etap rejestracji obrazu.

Pierwszym elementem tej układanki jest aparat cyfrowy. Już na etapie wyboru sposobu zapisu zdjęcia decydujemy o możliwościach dalszej jego obróbki również w części związanej z zarządzaniem barwą. Sam format zapisu pliku może już mieć na to wpływ. Wybierając zapis do jpg-a decydujemy wstępnie o profilu ICC  który będzie określał gamut z którego będziemy dalej korzystać. Profil ICC zawsze można później zmienić jednak informacji “obciętych” przez gamut już nie odzyskamy. Wybór tego formatu zapisu oznacza też że rezygnujemy z możliwości użycia w dalszej obróbce obrazu profilu ICC naszego aparatu (nie chodzi mi o profile ICC zapisane w hardware aparatu) , o tym trochę więcej będzie w opisie plików RAW.

Podczas zapisu w formacie jpg mamy możliwość wyboru profilu ICC z którym zachowamy nasze zdjęcie. Możemy wybierać pomiędzy AdobeRGB, sRGB, Wide-Gamut RGB ProPhoto itd.. . Trzeba pamiętać o tym, że decyzja o zastosowanym profilu wpływa na zapisywaną w pliku informację o kolorze. Dyskusję o przewadze AdobeRGB nad Wide-Gamut RGB lub sRGB pomijam. Ja sam, staram się zawsze zapisywać zdjęcia z profilem AdobeRGB. Dla mnie ten profil daje wystarczająco duży gamut oraz dobrze konwertuje się do innych przestrzeni barw (profili ICC).

Przy zapisie zdjęcia w formacie RAW otwierają się nam większe możliwości. Po pierwsze możemy w łatwy sposób zmienić punkt bieli WB. Po drugie dopiero podczas cyfrowej obróbki zdjęć czyli “wywoływania cyfrowego” możemy podjąć decyzję o zastosowaniu docelowego profilu ICC dla naszego zdjęcia. Po trzecie wprowadzenie tych zmian nie powoduje nam utraty informacji o kolorze zawartych w naszym oryginalnym pliku RAW.

Dodatkowym atutem pracy na plikach typu RAW jest możliwość zastosowania w procesie wywoływania cyfrowego profilu ICC własnego aparatu. Nie jest to jednak typowy profil ICC jak AdobeRGB czy sRGB. Kalibracja i profilowanie naszego aparatu wymaga zastosowania  źródeł światła o znanej charakterystyce spektralnej, specjalnego testu kalibracyjnego, oprogramowania oraz wiedzy (np.: co to jest „luzowanie osobliwości”).

Użycie własnego dedykowanego (do body/puszki) profilu ICC podczas cyfrowego wywoływania potrafi znacząco przyśpieszyć i zautomatyzować podstawową obróbkę zdjęć. Dzięki jego zastosowaniu szybciej uzyskujemy zgodność kolorystyczną zdjęć wykonanych w tym samym miejscu (oświetlenie) w tym samym czasie a tylko z użyciem różnych “body”. Zakładam, że mamy profil do każdego body/”puszki” którego aktualnie używamy.

Etap obróbki cyfrowej.

Drugim elementem naszej układanki będzie monitor. To on zapewnia nam prawidłową ocenę wizualną zmian dokonywanych podczas pracy ze zdjęciem. Jego prawidłowa kalibracja i profilowanie ułatwią nam pracę. Dla dużej ilości osób monitor często stanowi główne i jedyne źródło wiedzy o kolorach na zdjęciu. Sam do monitora raczej nie mam 100%-wego zaufania. Zawsze zwracam uwagę na składowe RGB elementów obrazu oraz patrzę na histogram. Błędy które popełnimy podczas obróbki a spowodowane np: złą kalibracją i profilowaniem będą często dyskwalifikowały naszą pracę pod względem uzyskanego koloru.

Celowo pomijam temat oświetlenie naszego stanowiska pracy. To jest temat na kolejny artykuł. Powinniśmy pamiętać, że jego prawidłowe oświetlenie zapewni nam dobrą percepcję koloru oraz da komfort pracy naszym oczom. Wysoki współczynnik CRI źródła światła stosowanego do oświetlenia naszego stanowiska może też mieć krytyczne znaczenie w przypadku gdy oceniamy i porównujemy kolory wydruku z kolorami na monitorze. Poruszę ten temat w kolejnym artykule (drugiej jego części).

Tak samo ważnym elementem związanym z tym etapem pracy jest odpowiednie ustawienie parametrów zarządzania kolorem w używanym przez nas programie graficznym Ps lub Lr. To w tych ustawieniach decydujemy o tym: czy konwertujemy nasz oryginał go do innego profilu ICC (niż jest aktualnie zapisany), z użyciem jakiego profilu ICC nad nim pracujemy oraz jaką metodę konwersji będziemy używać. Aby pokazać jaki to ma wpływ na kolory pod spodem pokażę kilka przykładów tego samego zdjęcia otworzonego z różnymi ustawieniami i różnymi profilami ICC. Przy nieprawidłowych ustawieniach programu zmiany te mogą się odbywać automatycznie bez naszej wiedzy i zgody.

Użycie róznych profili ICC podczas otwieraniu pliku.

Kolejnym elementem tego samego etapu jest sposób zapisu naszej pracy pod względem zarządzania barwą. Nie chodzi mi w tym wypadku o format zapisu czy rozdzielczość. Nasze zdjęcie możemy zapisać z przypisanym profilem ICC, skonwertowane do profilu ICC lub bez przypisanego profilu. Pod spodem kilka przykładów zapisu tego samego zdjęcia z różnymi ustawieniami powyższego parametru.

Przykłady zapisu zdjęć z różnymi profilami ICC z konwersją i bez znacznika.

Obrazki powyżej pokazują, że pomimo dobrze zrobionego zdjęcia, prawidłowo przez nas obrobionego, nasz praca może pójść na marne. Nie dość, że nasze zdjęcie, będzie się źle wyświetlało na innych monitorach, tabletach, rzutnikach to często jeszcze często bezpowrotnie tracimy informację o kolorze w nim zawartą. Jednak na tym etapie mając świadomość do czego będziemy używali tego zdjęcia i stosując odpowiedni sposób zapisu możemy uzyskać oczekiwany i przewidywalny efekt.

Etap prezentacji obrazu.

Ostatnim elementem układanki jest docelowe urządzenie na którym będzie pokazywane nasze zdjęcie. Niestety rzadko jest ono oglądane na tak dobrym monitorze jak nasz 🙂 . Od jakości, kalibracji i profilowania tego ostatniego urządzenia zależy końcowy efekt naszej pracy. Zgodność kolorów i jakość zależy też od przeglądarki (Picture Viewera) której używamy do wysłania naszego zdjęcia na monitor, ekran, smartfon lub rzutnik.

Nasze zdjęcia trafiają na ekrany tabletów i smartfonów. Często ekrany tych urządzeń są pokryte folią zabezpieczające. Folia ta działa jak filtr na obiektywie aparatu. Może ona spowodować zmianę kolorów, jasności itd… Systemy operacyjne pod których kontrolą pracują te urządzenia dobrze obsługują w sposób natywny tylko bitmapy z profilem sRGB. Wystarczy sprawdzić z jakim profilem zapisywane są zdjęcia w naszych smartfonach. Ten sposób zapisu musi być czymś spowodowany. Obiektywy i matryce wbudowane w naszych smartfonach potrafią znacznie więcej.

Chyba teraz dopiero producent produktów z nadgryzionym jabłkiem w logo, w swoim nowym systemie operacyjnym da możliwość użycia innych profili ICC np.: do wyświetlacza. Dodam też że ekran tabletu czy smartfona również można oprofilować. Niestety bardzo utrudnione jest dalsze zastosowanie uzyskanego w ten sposób profilu z powodu jak wyżej. Pod spodem przykłady jak może być wyświetlane zdjęcie na ekranie tabletu i smartfona w porównaniu do oryginału sRBG. Profile dla ekranów tych urządzeń zostały wygenerowane tylko na potrzeby tego artykułu.

Przykład symulacji wyświetlania zdjęcia na ekranie smartfona i tabletu

O profilowaniu rzutników i ekranów TV nawet nie wspominam. Pomimo, że można to zrobić, w swojej praktyce nie spotkałem się z profilowaniem takich urządzeń na potrzeby domowe. Niestety i w zastosowaniach przemysłowych nie jest to stosowane. Wystarczy przejść się po galerii handlowej i popatrzyć jak potrafią się różnić poszczególne ekrany w videowall-ch. Ostatnio nawet zwróciło to moja uwagę. Na takim videowall-u w galerii, modelka miała pół twarzy żółte a pół czerwone. Kolor jej twarzy zależał tylko od ekranu na którym była akurat wyświetlana. Nie miał na to wpływu ani MUA ani fotograf tylko ekran bez kalibracji.

Podsumowując ten ostatni etap, warto pamiętać aby zapisywać zdjęcia do prezentacji na urządzeniach RGB z profilem sRGB. Stanowczo zwiększa nam to szansę na prawidłowe ich wyświetlanie. Jeżeli nasze zdjęcie będzie prezentowane na urządzeniu do którego dysponujemy aktualnym profilem ICC zapiszmy je właśnie z tym profilem. Znacząco poprawi to reprodukcję kolorów.

Podsumowanie.

Te trzy przedstawione wyżej etapy pokazują, że sama kalibracja oraz profilowanie monitora nie daje nam gwarancji uzyskania oczekiwanego efektu. Jest wiele czynników, które mają wpływ na końcowy efekt i są od samego monitora niezależne. Zastanówmy się przed podjęciem pracy jak będzie przebiegał nasz proces “reprodukcji”. Dopasujmy więc poszczególne jego elementy tak aby uzyskać najlepszą możliwą jakość. Taki dobrze przemyślany proces może być naszą przewagą nad konkurencją.

Powyżej opisałem prosty trzy etapowy proces z docelowym wyświetleniem naszego zdjęcia na urządzeniu RGB. Sytuacja bardziej komplikuje się gdy docelowym medium na którym będziemy eksponować nasze prace będzie papier i proces AgX (odbitka kolorowa) lub papier i druk. O tym będzie w kolejnej, drugiej części artykułu. CDN…

Bardzo dziękujemy Michałowi Piotrowskiemu i FOTOMINI za udostępnienie zdjęcia użytego w galerii “Użycie róznych profili ICC podczas otwieraniu pliku.”